gru 07 2003

Jakoś leci..


Komentarze: 6

Widzialam sie z Majem. Wszystko ok. Nie dowiedzialam sie nic przykrego, wiec w porzadku. Czekam, czy Łukasz sie odezwie do srody, zeby sie spotkac. Maju powiedzial, ze z nim gadal i, ze podobno jest mu przykro, ze jest strasznie zly na siebie, ze tak sie zachowal i tak mnie potraktowal. Maju mowil tez, ze Łukasz od poczatku wiedzial, ze to nie jest to, ale mowil, ze moze sie ulozy. Maju mowil tez, ze Łukasz mu gadal, z ktora dziewczyna chcialby teraz byc. Moze zartowal, ale Maju powiedzial, ze on jest glupi dzieciak, ze niby ma 19 lat, a zachowuje sie jak gnoj. Nie dorosl jeszcze do tego wszystkiego. I powiedzial, ze jest beznadziejny, ze tak przeskakuje z dziewczyny na dziewczyne, bo najwyrazniej taka taktyke przyjal..Malo tego-podobno strasznie duzo stracil w oczach wszystkich znajomych przez to, co mi zrobil. I kazdy z nich jest po mojej stronie. I chociaz to mnie cieszy! Ze nawet oni..

caroline069 : :
07 grudnia 2003, 23:28
Witaj Kochanie, Wiem, ze to jest tragedia kiedy ktoś cię opuszcza i tak na prawdę nie ma konkretnego powodu. Pan Ł. mógł to zrobić wcześniej, bo na pewno mniej byś się do niego przywiązała i łatwiej by poszło rozstanie.Z tego co wiem, to już jest lepiej i bedzie coraz fajniej. Łatwo jest mówić-nie przejmuj się-ale to nie działa. Długo bedzieszo tym myślała, ale powoli ból będzie mijał. Teraz trzeba poszaleć i upust emocjon w Sylwestra. Buźka.
07 grudnia 2003, 23:17
pieprznieta jestes zdrowo Iska! :P
07 grudnia 2003, 22:21
lalala
07 grudnia 2003, 21:43
To dobrze że wszystko ok...ciezsze się ze jakoś się trzymasz i jest już lepiej...jak farba? kolorek wyszedł? :)
nie_taka_zla
07 grudnia 2003, 20:36
Jej misku,daj sobie spokoj z nim.Po twoich notka mozna wyczytac ze ty Go nadal kochasz(nie dziwie sie temu)i chcesz do niego wrocic.Pytanie tylko"Czy warto?Chyba nie ,skoro cie tak potraktowal:)
mYsiaa14
07 grudnia 2003, 20:16
uuu jejku sorki ze musiałas na to trafic...ale mam nadzieje ze sie niezniecheciłas i wpadniesz jeszcze kiedys...:)a co do Twojej notki to hmm...przeskakuje z jednej na druga?yyy z Toba byl 6 miechow wiec niewiem czy mial racje tak mowiac...ale niewiem nieznam go i nic niemoge na jego temat powiedziec ale mam nadzieje ze to co zrobil przemyslał dokladnie...ale jedno mi niedaje spokoju....jak wiedzial od poczatku ze to niejest to...to jak mogl z Toba chodzic az 6 miechow dla mnie to jest duzo wiec niewyobrazam sobie...wiem wiem ze dla Ciebie byly moze najpiekniejsze chwile ale dla niego?rano czytalam wszystkie Twoje notki od poczatku...zauwarzylam tam ze czesto kluciliscie sie ze soba...moim zdaniem naprawde zle postapil mogl pomyslec wczesniej zanim sie w nim zakochałas...myslal ze sie Toba pobawi?jeju nierozumiem go naprawde ale mniejsza z tym...ja Ci zycze szczescia zebys znalazla kogos kto Cie pokocha z wzajemnoscia....moze i juz niedlugo tak sie stanie?3mam kciuki papasik:)

Dodaj komentarz