lip 07 2004

SMS


Komentarze: 12

6/7 lipca; godz. 24:02:

"Skarbie! Gwiazdeczko Ty moja! Nie wymagaj ode mnie najbardziej banalnego slowa na swiecie, prosze. Nie jeden mowil to i nie wiedzial co robi.."

Nie wiem, co mam o tym mysleć..

caroline069 : :
08 lipca 2004, 16:13
no kocha cie!!!!!!!!!!!
*linka*
07 lipca 2004, 21:31
Ekhm... Tam rzecz jasna miało być (...) że Łukasz Cię nie kocha (...), a nie się :P. To tak z rozpędu :>. Pozdrawiam :) :*.
hooligan_girl
07 lipca 2004, 20:13
nom mi tez się zawiesza.. cosik nie tak musi być =(
*linka*
07 lipca 2004, 18:18
Chyba nie powinnaś się tak przejmować... Ten sms nie świadczy o tym, że Łukasz się nie kocha, ale że jest odpowiedzialnym i inteligentnym facetem :). Jestem przekonana, że kiedyś usłyszysz te słowa padające z jego ust... Ale po co się spieszyć? O uczuciu najlepiej świadczą czyny, a nie słowa :). A on daje Ci chyba wystarczająco dowodów miłości, prawda :)? Uważam, że te dwa magiczne słowa są często nadużywane i rzucane na wiatr... I przez to wszystko tracą na swojej wartości i są odzierane z całego piękna... Bo najważniejsze, to potrafić wypowiedzieć je z przekonaniem, z takiej wewnętrznej potrzeby. I Łukasz prawdopodobnie za jakiś czas je wymówi :). A póki co nie zadręczaj się tylko ciesz, że masz takiego faceta :). Pozdrawiam :*:*.
07 lipca 2004, 15:38
a mi się wydaje, że to cholernie powazny facet! powaznie! i nawet wzruszyl mnie ten sms!
hooligan_girl
07 lipca 2004, 14:31
taki kolo to skarb.. to znaczy,że nie rzuca słów na wiatr,a jak już powie :kocham to to napewno będzie prawda ! i przypominam się =)) mój blog: bydgoszczaneczka.blog.pl też Cię dam do linków =) pozdrawiam!
07 lipca 2004, 13:46
moze chlopak potrzebuje jeszcze troche czasu?Pouklada sobie wszystko w glowce, przemysli i wtedy uslyszysz te banalne slowo :)
07 lipca 2004, 13:22
A WEDŁUG MNIE TO TEN SMS MÓWI SAM ZA SIEBIE ON NAPRAWDE KOCHA, A TO SŁOWO TO JUZ JEST NADUŻYWANE NA TYM ŚWIECIE. POZDROWIENIA ODZWIEDŻ MOJEGO BLOGA
Hooliganka_15
07 lipca 2004, 13:12
Oj nie wiem co my$leć......wpadnij na mojego bloga papa
07 lipca 2004, 12:44
Ale ja Go przeciez do niczego nie zmuszam! Nie zadaje mu glupich pytan itd.
lifesucks
07 lipca 2004, 12:06
ojej... ja też nie wiem co o tym myśleć :/ :(
07 lipca 2004, 11:59
hm moim skromnym zdaniem on wie co robi. byc moze nie chce po twoim wplywem wyznawac milosci.. nie chce by to bylo goloslowne, chce cie jeszcze bardziej do siebie przyblizyc.. no nie wiem...

Dodaj komentarz