Przed chwila napisal do mnie Łukasz, ze chce sie ze mna spotkac, ale w tym tygodniu naprawde nie moze, ale przed swietami na pewno sie spotkamy. Zobaczymy! Zapomnialam napisac, ze kiedys powiedzialam Łukaszowi i obiecalam sobie, ze jak juz sie rozstaniemy, to przekluje sobie jezyk (dlatego, ze on nie chcial, zebym miala, a teraz nie ma nic do gadania ;)) I rozpoczelam juz negocjacje z tata. Chce przekluc w wakacje, jak juz skoncze LO, zeby mnie jakis zlosliwiec nie udupil na maturze, bo w sumie roznie to bywa z ta tolerancja. tata na poczatku kategorycznie odmowil, a teraz juz sam sie zastanawia i coraz bardziej jest sklonny wyrazic na to zgode! :) W sumie w wakacje bede juz miala 18, 5 lat, wiec nie widze w zasadzie zadnych przeszkod, a wole jednak miec zgode taty, bo jak bez pozwolenia przeklulam pepek to mialam niezla jazde w domu. W sumie wcale na dobre mi to nie wyszlo, bo kolczyka juz nie mam-okazalo sie, ze mam uczulenie i on sie nie goil, ale to juz inna sprawa. Wloski sobie w niedziele ufarbowalam szamponem do 24 myc, ale starczy mi na dwa razy. Farba nazywa sie Winna Czerwien i ma taki wlasnie czerwonawy odcien, ale jest ok. Zadowolna jestem :)
Wszyscy tak czekaja na swieta, a ja w tym roku pierwszy raz nie.. Nie wiem po prostu jak to bedzie.. Prawdopodobnie rodzice nie beda chcieli nawet razem spedzic Bozego Narodzenia.. Niby rodzinne swieto, a u mnie w rodzinie chuj.. Do dupy..
Za 23 dni mam urodziny!!! Dokladnie 2 stycznia wybijam z ziomami i oblewamy! Juz nie moge sie doczekac! :) Łukasza tez zaprosze. Spoko, spoko! :) Fajnie fajnie fajnie!! :* A 9 stycznia prawdopodobnie imprezka bedzie u mnie, tzn. w klubie-tata obiecal, ze mi wynajmie. Ale git! To juz za miesiac!