No to juz jestem dorosła! :*
Komentarze: 8
Denerwuja mnie te blogi! Za kazdym razem jak znajde czas, zeby dodac notke, to one nie dzialaja! Kurna! W kazdym razie z piatku na sobote bylam z Kukim na disco. Wrocilam do domu najebana w 3 dupy, zupelnie nie mam pojecia jakim cudem tak sie nawalilam, ale niewazne. Wazne, ze nie ponioslam w domu zadnych konsekwencji za to. :) Jesli chodzi o Sylwestra, to bylo zajebiscie, oprocz tego, ze ojciec zadzwonil do mnie w czasie mojej najwiekszej fazy i troche sie wkurwil. I zabral mnie stamtad o 5:30! Jaki obciach.. Ostatecznie obiecalam Kukiemu, ze nigdy wiecej nie bede tyle pila, ze nigdy nie bede przy nim nawalona w 3 dupy. Generalnie Sylwester byl ok, wazne, ze z Kukim. W domu spokoj-znow nie ponioslam zadnych konsekwencji tego, ze bylam pijana. I cool! Anyway, i tak wiecej tyle chlac nie bede! Nawet na swoich urodzinkach! Wczoraj rano pojechałam do Kukiego, bo się umówiliśmy na urodzinowy sexik ;) a potem wróciłam do domku, zjadłam obiadek i pojechałam do Centrum, żeby świętować moje urodzinki z ziomami i z Łukaniem, oczywiście. Siedzieliśmy w Lechu do 22:15 i każdy wrócił do siebie na chatę, a szkoda, że nie było możliwości balowania caaaałą nockę.. Ale i tak było zajebiście. Dziś musze sie pouczyc historii na poniedzialek, bo jutro wybijam z Moim Kochanym Mężem do kina na "Władcę Pierścieni". No i ok, jestem juz dorosla. I co? Zmieni sie cos? W zasadzie to nic! I tak pale juz od dawna, pije tez, wiec nic nowego. Moze tylko to, ze bede miala dowod i wpuszcza mnie bez glupiego gadania na kazda dyskoteke. :) 3majcie za mnie dzisiaj kciuki bardzo mocno, bo bede rozmawiala z rodzicami juz ostatecznie, czy moge jechac z Łukaniem na ferie. Bardzo bardzo chce, bo wiem, ze bedzie bosko. A wracajac jeszcze do urodzinek, to dostalam juz dwa prezenty (reszte dostane na swojej imprezie)-od kochanego rodzenstwa i kolegi brata dostalam sliczne kosmetyki:lakiery do paznokci, cienie, blyszczyk itd. a od Kukiego cuuuudooowną bielizne z Triumpha! I kartke na ktorej napisal:
"Dziękuję Ci za spędzone z Tobą chwile,
Za Twój radosny usmiech i spojrzenie miłe,
Za Twych gorących ust rozkosz całą,
Za Twoją cierpliwość i wytrzymałość." Piękne! Uch..jaka ja jestem szczęśliwa! Ze mam go znow kolo siebie, ze mam takich wspanialych przyjaciol i, ze w ogole jesli chodzi o moje zycie, to wszystko jest tak jak chce! Tego wam tez zycze w nowym roku- wszystkiego o czym marzycie i czego pragniecie! :*
Dodaj komentarz