Archiwum styczeń 2004, strona 2


sty 17 2004 Zaczyna się.. :(
Komentarze: 3

Wczoraj Łukasz sie na mnie obrazil..Boshe..Powod jego obrazenia byl zalosny.. Wstyd o tym w ogole pisac.. Obrazil sie na mnie, bo stwierdzil, ze nie chce sie z nim kochac, a to wszystko bylo zupelnie inaczej! I nie odzywal sie do mnie! Bardzo mi bylo przykro, chocby przez sam fakt, ze wyjatkowo bardzo czekalam na ten piatek!! Doslownie minuty odliczalam..On tez, wiem, wiec czemu wszystko popsul?! A mialo byc tak pieknie.. Zdrowia mi juz brakuje do tego.. Wczoraj umowilismy sie, ze sie dzis spotkamy. Dzwonie do niego i pytam czy przyjezdzac, bo jesli planuje sie dalej dasac, to ja nie mam zamiaru sie z nim spotkac, a on, ze nie wie, czy mam przyjechac!! Ostatecznie umowilismy sie, ze ja przyjade(chocby dlatego, ze teraz pewnie znow spotkamy sie dopiero w srode, a ja chce wczesniej sie z nim zobaczyc..), ale jezeli cos bedzie nie halo, to zabieram sie w pizdu i nie planuje z nim dyskutowac.. 3majcie kciuki. Na wszelki wypadek.. Ech..plakac mi sie chce zawsze po takich akcjach.. I tak mi strasznie to wszystko ciazy.. Naprawde mi przykro..I dlatego, ze wczoraj tak sie wszystko popsulo, choc tak czekalismy na ten dzien wlasnie i choc mialo byc tak pieknie, i dlatego, ze to wszystko wzielo sie z tego, ze on mnie zle zrozumial.. Qrwa, rozklejam sie... przez tego Świrka.. Świrka...ale kochanego mimo wszystko..

caroline069 : :
sty 11 2004 :)
Komentarze: 29

Wczoraj caly dzien sie obijalam! Nic, kompletnie nic nie robilam konkretnego. Dopiero po 20 zadzwonila do mnie Kryska, ze ma wolna chate i pije w domu, wiec zebym wpadla do niej. Pojechalam na godzinke. Pogadalysmy i spoxik. Dzis tez nie robie nic konkretnego. Nic mi sie po prostu nie chce. Wieczorem naucze sie tylko na sprawdzian z WOSU, a caly dzien musze czytac lekture, ktora byla zadana na czwartek! :) Fajnie.. :) Ten tydzien mam raczej wolny, tylko sprawdzian z tego WOSU i z historii. Tak to spokoj. No i nic ciekawego juz wiecej sie nie dzialo. Przynajmniej narazie. Z Łukaszkiem zobacze sie dopiero w srode, bo ma sporo nauki.. Ale ladne rzeczy mi za to przysyla w SMSkach, zeby mi nie bylo smutno! :) 

caroline069 : :
sty 10 2004 I po urodzinowej imprezie.. :(
Komentarze: 6

Bylo zajebiscie!! Muzyka byla rewelacyjna, swiatla, kominek.. Extra, naprawde extra! Kazdy mi mowil, ze swietna impreze zrobilam i ze swietnie sie bawia. Ciesze sie, ze sie podobalo. Staralam sie jak moglam! :) Prezenty dostalam fajne:bielizne nastepna, dwie pary kolczykow, kubek z napisem "mam was wszystkich w dupie", slodkiego piesia-maskotke, rozowy dlugopis z futerkiem, rozowa myjke-kotka, malinowy plyn do kapieli i balsam, antyrame z moimi zdjeciami i Agi, czapke smieszna taka, misia-figurke i jeszcze podobno cos dostane, ale nie zdazyli zrobic. Beda zdjecia na stronce mojego brata, to napisze adres jak juz bedzie wszystko zrobione. O 24 tradycyjnie dostalam 18 razy po dupie, ale..przegieli.. Pierwsze 6 razy tak mi przypierdolili pasem, ze... sila rzeczy sie po prostu poplakalam.. I wtedy Aga powiedziala im, zeby mnie juz tak nie prali. A Łukasz tak sie wkurwil, tak zaczal kurwic za ten pas i byl taki wsciekly! I powiedzial, ze jak jeszcze raz ktos mnie tak mocno uderzy to po prostu odda tak samo i wpierdoli. Co do mojego tylka, to mam siniaki i ledwo siedze na dupie-tak mnie boli.. :) Kuki sie najebal niezle, byl zupelnie do niczego i jeszcze do tego wsciekly jak cholera! A najlepsze jest to, ze przyszli moi rodzice z wujkiem i ciocia! Wtedy Kuki jakos sie zebral i stwarzal przynajmniej pozory, ze jest trzezwy! ;) Ojciec wzial go na jakas glupia rozmowe i mu pierdolil jakies idiotyzmy. A ja nawet nie moglam tego przerwac, nikt nie mogl-wujek, mama i dupa. Gadal mu i gadal.. Ale potem bylo w porzadku, Kuki jest silny i dal rade, przynajmniej nie pokazal po sobie, ze jest mu przykro, czy cos takiego, ale ja i tak bardzo dobrze wiem, ze mu to teraz siedzi gleboko w serduszku i choc sie nie przyzna, to wiem, ze go to boli.. To co uslyszal. Niedokladnie wiem co mu ojciec mowil, tylko troszke uslyszalam. Kuki ma mi opowiedziec wszystko jak sie teraz spotkamy.Oj, bedzie dobrze.. A z imprezy jestem naprawde baaardzo zadowolona! :D

caroline069 : :
sty 08 2004 Jest impreza!! :)
Komentarze: 2

Tak, tak, tak!! Jest impreza u mnie! Juz jutro! Podchodzac do sprawy materialnie, to zastanawiam sie co dostane! :) Musze jutro po szkole umyc glowke, ogolic nogi ;) , bo bede w sukience, umalowac pazurki, zrobic kanapki, uczesac sie i umalowac. Jeee!! Jak ja to lubie! Pozdrawiam wszystkich! Szkoda Monku, ze nie moge Cie zaprosic! :*

caroline069 : :
sty 08 2004 I cio będzie z moją imprezką??
Komentarze: 4

Na jutro jest planowana od dwoch miesiecy moja impreza urodzinowa, a ja nadal nic nie wiem-nie wiem gdzie, na ktora.. Taka jest organizacja moich rodzicow!! Jestem tak potwornie wkurwiona, ze to szok. Dzis wieczorem ma byc juz wszystko wiadomo, zebym mogla jutro gadac z ludzmi-tak tata mowi, a jak bedzie rzeczywiscie to cholera wie. Strasznie chcialabym juz jutro miec ta imprezke! Przeciez nawet mam juz sukienke! ;) Zreszta wszyscy juz sa zaproszeni.. 3majcie kciuki, zeby to wszystko wypalilo! Szkoda,ze nie moge zaprosic was wszystkich. :) Z jednej strony jestem zla, ze tak to wszystko sie kiepsko uklada, a z drugiej jestem podekscytowana, bo wierze, ze wszystko wypali! MUSI!!

caroline069 : :