Najnowsze wpisy, strona 2


lip 17 2004 Och..
Komentarze: 13

Rzadko tu bywam ostatnio.. Nie mam na nic czasu.. Od niedawna pracuję w ochronie-we wtorek byłam od 16 do 24, w piatek od 7 do 20, a dzis od 7 do 19. Narazie spokój, do wtorku.. Poza tym spotykam się z Łukaszem-w czwartek spędzilismy ze soba 12 godzin. To był cudowny dzień. Jutro jedziemy na grilla. I naprawdę wszystko byłoby po prostu wspaniale i mogłabym być nieziemsko szczęsliwa, gdyby nie mama.. Od tamtego momentu, o którym pisałam ostatnio, nie ma dnia, żebym się z nia nie pokłóciła.. Nie wytrzymuje już tego psychicznie.. Po prostu nie mam już siły na to.. Ona nawet wczoraj mi zrobiła awanturę o to, do jakiej szkoły chcę isć studiować! Kurwa mać! No chyba w tym momencie to powinna być moja i tylko moja decyzja! Może ewentualnie mi cos zasugerować, ale nie nakazać! Nie ma prawa decydować o tym, co będę robiła w przyszłosci! To już zakrawa na jakas paranoje.. A ja mam dosć! Wracam do domu po to, by wysłuchiwać jej ciagłych, beznadziejnych i bezpodstawnych pretensji! Żyć się odechciewa.. Czekam na 1 sierpnia jak na zbawienie.. Bilety na pociag juz kupione. I gdyby nie mama, byłoby po prostu bosko.. Moje szczęscie byłoby ogromne, bo wszystko poza tym układa mi się zajebiscie przez duże "Z". O tyle dobrze, że chociaż nie wszystko się wali.

caroline069 : :
lip 11 2004 Makabra.. :(
Komentarze: 19

Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek wczesniej były takie chujowe wakacje z taka chujowa pogoda! W głowie sie to po prostu nie miesci! Żyć się normalnie odechciewa! Mnie to już powoli zaczyna porzadnie wkurwiać! Mało tego, chyba się w końcu zajebię.. Naprawdę.. Taty nie ma i matka cały czas na mnie wydziera mordę.. Bez przerwy.. Czepia się, wrzeszczy, wyzywa, ubliża, przypierdala się o wszystko, czepia się Łukasza.. Nie mam już siły.. Boję się jej po prostu.. Sterroryzowała mnie, moja siostrę.. Boże, gdyby tylko był tata.. Jak zadzwoni to mu wszystko powiem, wszystko! Jezu, to jest nienormalne, żeby bać się własnej matki.. Nienawidzę jej.. Po prostu jej nienawidzę!! Nie chcę z nia mieszkać, nie chcę jej widzieć, nie chcę jej znać! Poniża mnie wiecznie, nie raz uderzyła mnie już w twarz, nawsadzała od kurew, szmat, mówi, że jestem z Łukaszem dla sexu, że wiecznie daję mu dupy.. Boże.. jak tak można? I to jest matka?! To jest potwór! To jest obrzydliwy tyran i despota! Boże.. Niedobrze mi ze strachu.. Wyobrazcie sobie, że ja to piszę, a ona własnie mi pierdoli, że najważniejsze jest, żebym zaspokoiła Łukasza sexualnie.. Jezu kochany.. Nie mogę.. Chcę umrzeć.. po prostu chcę umrzeć.. Albo, żeby ona umarła.. Tak, tego własnie chcę!

caroline069 : :
lip 08 2004 Kolejny dowód?
Komentarze: 10

Tak jakby na potwierdzenie tego, co pisaliscie mi w poprzedniej notce, że On kocha, ale nie chce tego po prostu powiedzieć, a czynami pokazuje jednak, że nie jestem mu obojętna, wczoraj zarzucił mnie wręcz prezentami. Zupełnie bez okazji! Dostałam druga parę klapek-wczesniej niebieskie, a wczoraj różowe, różowa bieliznę koronkowa-cudowna i jeszcze zaciagnał mnie do sklepu, żebym sobie jeszcze cos wybrala do ubrania! Poszlismy do Terranovy, bo w pobliżu nie było już ani Orsaya, ani Pimkie i tam wybrałam, jedna z tańszych, naprawdę, bluzkę. Też sliczna! Dziękowałam mu milion razy, wieczorkiem podziękowałam w SMSku jeszcze raz, a On odpisał: "Nie dziękuj, tylko sprawiaj usmiech na mej twarzy i radosć w mym sercu." Ależ to kochany Łobuz... A dzis pojechałam kupiłam sobie czarne spodnie w Orsayu z takim smiesznym białym znaczkiem z tyłu. I idziemy jutro na imprezę razem! I mam się w co ubrać, yeah!! :D

caroline069 : :
lip 07 2004 SMS
Komentarze: 12

6/7 lipca; godz. 24:02:

"Skarbie! Gwiazdeczko Ty moja! Nie wymagaj ode mnie najbardziej banalnego slowa na swiecie, prosze. Nie jeden mowil to i nie wiedzial co robi.."

Nie wiem, co mam o tym mysleć..

caroline069 : :
lip 06 2004 O wszystkim i o niczym.
Komentarze: 5

Wczoraj były moje imieninki i byłam z Łukaszem w kinie na "Shreku2". Spoko film i mimo, że słyszałam, że własnie druga częsć jest lepsza, to się z tym nie zgodzę. Mam wrażenie, że to jedynka była smieszniejsza, ale nieważne, zostawiam to wam do oceny. :D Nic się u mnie ciekawego nie dzieje, jakos tak nudno.  Nad morze jadę najprawdopodobniej 4 sierpnia. Rany, to już mniej niż miesiac!! :D Łukasz mi dzisiaj napisałam sesemeska, że ma dla mnie prezent. Nie wiem co i nie wiem z jakiej okazji, bo umawialismy się, że nie będziemy obchodzić imienin, bo to za dużo szczęscia na raz. No się zobaczy. Cieszę się, bo lubię dostawać prezenty (a kto nie lubi.. :D), ale jestem zdania, że On jednak za dużo pieniędzy na mnie wydaje i jest mi głupio, że w zasadzie nawet nie mogę mu się choćby w połowie zrewanżować, tym bardziej, że On nigdy nie pozwala sobie zwrócić nawet złotówki. Kochany jest, doceniam to, ale naprawdę niezręcznie czasami się czuję, gdy bez okazji mi cos kupuje. O ja pierdolę, co za bzdurna notka! :) Chwała tym, którzy ja przeczytali do końca. Ludzie, nie macie co robić? :D

caroline069 : :