Najnowsze wpisy, strona 9


kwi 04 2004 Niedziela :)
Komentarze: 17

Wczoraj mój Braderek robił 18-stkę. Poszłam na imprezkę. Do domciu pojechałam przed 1, bo przecież chora jestem i słabo się czułam. Bardzo fajnie było. Potańczyłam sobie, popiłam trochę ;) , pogadałam z ludźmi i spoko. Bardzo sympatycznie było, naprawdę. I w sumie to już chyba ostatnia imprezka na jaką się wybiorę przed maturką.. Ale po maturze wyciągam Łukasza na jakieś wyczesane disco, a po wynikach, jak zdamy, to dopiero pobalujemy!! :D Dzisiaj miałam jakieś koszmarne sny.. Ohydne, naprawdę paskudne.. Śniło mi się między innymi, że Łukasz jeździł na wózku inwalidzkim! Boże, co za koszmar! Skąd człowiekowi biorą się w głowie jakieś takie głupie obrazy?! Ech, wolę o tym nie myśleć. Brak mi dzisiaj weny twórczej, więc taka jakaś nijaka notka. Ale i tak wiem, że ją przeczytacie, bo jesteście kochani!! :* 

caroline069 : :
kwi 02 2004 Sprostowanie :)
Komentarze: 14

Muszę coś sprostować-oficjalnie z Łukaszem jestem od 23 maja i to wtedy będzie rocznica. A 1 kwietnia poszliśmy na pierwszą randkę i jeszcze wtedy nie zostaliśmy parą. Tylko się spotykaliśmy, poznawaliśmy i dopiero 23 maja uzgodniliśmy, że chcemy być razem. Więc z gratulacjami wstrzymajcie się do maja! :)

Dzisiaj cały dzień siedzieliśmy u mnie w domciu. Znowu rozwalaliśmy Scrabble. :) Właśnie półtorej godzinki temu sobie pojechał do domku. A ja już tęsknię za tą moją kochaną mordką! :) Teraz spotkamy się we wtorek, na kręgle wybijamy tym razem. A potem święta i sobie razem poświętujemy! Już w czwartek!! :D Yeah!! Bo dziś był spokój, nie było odpowiednich warunków wystarczająco. :)

Chyba chora jestem.. Z noska mi cieknie, gardziołko mnie boli, główka.. I taka się słaba czuję.. Nie chcę teraz zachorować!! Życzcie mi zdrówka.. :**

Kochanie, jak ja Ciebie kocham!!

caroline069 : :
kwi 01 2004 Humorek mam zajefajny! ;D
Komentarze: 13

Pogoda jest rewelacyjna-cieplutko, słonko ślicznie świeci i w ogóle miodzio wszystko! Aż chce się uśmiechać! :D Dzisiaj rocznica moja i Łukasza-dokładnie od roku się już spotykamy sam na sam. Rok temu, we wtorek, też tak ładnie świeciło słonko i poszliśmy na pierwszą randeczkę. Cool!! A dzisiaj spotkałam się wreszcie z Madzią. Tyle się nie widziałyśmy.. Milutko było, szkoda tylko, że tak krótko(2 godzinki), ale jeszcze wszystko się nadrobi! :) Jak już wspominałam humorek mam super, wczorajszy szybko minął, już o 18 nie byłam wściekła. Pojechałam z tatą i Paulą do BlueCity i w sumie troszkę się zawiodłam, myślałam, że fajniej tam będzie. Ale źle nie jest! niech jeszcze otworzą tam kino, kręgle, Orsaya, Pimkie i Terranovę i będzie full wypas! :D I tyle! nota jest maxymalnie puściutka i prostacka, ale to tylko dlatego, że miesiąc nowy się zaczął, a ja nie lubię mieć pustego blogusia! :D Buziam!! :**

caroline069 : :
mar 31 2004 Nabuzowana
Komentarze: 4

Tak, dokładnie. Nabuzowana. Kurewsko, jakąś godzinę temu, ale już, już powoli przechodzi. Nienawidzę jak ktoś mnie olewia, jak ktoś mnie wystawia, jak ktoś najpierw coś mówi, a potem robi inaczej. Nienawidzę! I tyle! Właśnie o to chodzi. Najchętniej bym coś teraz rozpierdoliła, albo się z kimś ostro pokłóciła.. albo uderzyła - nie mam nic i nikogo konkretnego na myśli, piszę ogólnie. Albo jeszcze mogłabym wrzasnąć, na całe gardło wydrzeć mordę!! Tak.. to by było dobre. Kopnąć coś, zbić szybę, jebnąć drzwiami, albo tak dokuczać, by doprowadzić do łez.. Naprawdę ucieszyłby mnie taki widok, płaczącej osoby.. Okropna jestem. Obrzydliwa. Bez serca. A do głowy przyszedł mi właśnie ten refren, mimo, że tak naprawdę nie jest adekwatny, bo to nieprawda, że wcale się nie przejęłam i, że chciałabym jeszcze raz dziś dostać po dupie:

"Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułam nic! Daj bis! Nie powiedziałeś tego w ryj, to nie powiedziałeś nic"

Więc nie zgadzam się z tym, bo czuję coś innego, ale cytat jest spoko. :)

caroline069 : :
mar 29 2004 Koncercik był miodzio! :D
Komentarze: 12

Po 19 ja, Aga i Robert wtargnęliśmy do Stodoły. Zajebiście tam było. Bawiłam się całkiem spoko. Najpierw śpiewał O.S.T.R, ale w sumie się nudziłam, bo go nie słucham. Kopara mi opadła dopiero jak zaczął freestylować. Mistrzostwo!! Potem byli kolesie z ZIPERY-Pono, Fu i.. zapomniałam jak się nazywa ten trzeci kolo. :) Ich też nie słucham, więc też się nudziłam. Przy okazji zrobiło mi się słabo, bo stałam na samym początku, tam gdzie był największy ścisk. Niedotleniona jakaś byłam i w ostatniej chwili wypadłam zielona i zdygana z sali. Tam, na schodkach, powdychałam troszkę fresh air i odżyłam. :D O 23:30 na scenę wtargnął SOUNDKAIL. I to dopiero była rewelka! Bawiłam się Z=A=J=E=B=I=Ś=C=I=E!!! Kolesie są niesamowici i naprawdę potrafili rozbawić ludzi. Ale szczyt mojej radości został osiągnięty, gdy na scenę, bez zapowiedzi, wbili kolesie z =WWO=!! Myślałam, że odlecę! przyszli tylko po to, żeby zaspiewać z SOUNDKAILEM "Nie bój się zmiany na lepsze"! Ech.. Rewelka.. Nóżki mi w dupę właziły! W domku byłam o 1:30, umyłam się i poszłam lulać. A dziś w szkole miałam sprawdzian z WOSu, ale chyba spoko napisałam. Uczyłam się w sobotę. A jutro.. jutro wtorek i spotykam się pewnie z Łukaszem!! I wreszcie pojedziemy do Niego! On ma w domu 3 małe kociaczki, które urodziły się kilka dni temu. I małe rybki się urodziły! Ale będzie cool! Będę się mogła pobawić z kotkami, tzn. potrzymam je sobie na rękach. Yeeeaaah!!! Cmoki!! Ale mam zajebisty humorek, mimo, że przed chwilką skasowałam niechcący tą notę i właśnie ją drugi raz ją piszę.. :D

caroline069 : :