Komentarze: 7
Wczoraj pisaliśmy chwilkę sms-y, ale nic się generalnie nie zmieniło. Ciche dni mamy. :) Ale dziś napisałam do Niego i spytałam, czy nie mógłby zerwać się ze mną w czwartek ze szkoły, bo nie chcę pisać polaka. Odpisał, że zaczyna lekcje o 12 i czy pojadę z Nim jutro na egzamin. (bo zdaje teorię na prawko) I nie wiem czy się z Nim w takim razie spotkam, bo muszę się uczyć.. Kurcze.. A potem już do końca tygodnia się nie spotkamy.. Nie wiem co zrobić, naprawdę nie wiem. Muszę pomyśleć..