Najnowsze wpisy, strona 21


gru 17 2003 Zajebiste są te słowa!!
Komentarze: 6

...po prostu nie pamiętać sytuacji,
w których serce klęka wiem,
nie wyrwe się chociaż bardzo chcę..
Mam nadzieje że to wiesz i Ty..

******

.Był to sen na jawie,
gdy marzenia się spełniały,
wszystko takie realne, chwile szybko tak mijały
chwile które zwałam złotem,
tamte chwile to tombak,
bo już wiem co było potem ..

******

.Moje myśli spiętrzone wokół jednej chwili-
kiedyś tak krótka potrafiła czas umilić..
Teraz stojąc jakby obok
wciąż się przyglądam,
już nie cieszy jak kiedyś..
Wspominam, myślę dokąd zdążam,
inne cele w życiu,
inne plany i pragnienia,
muszę wszystko pozmieniać,
tak jak czas wszystko zmienia..

To co było nie wróci..
Wiem,
bo czasem mam nadzieje,
po co mam więc pamiętać,,
Ktoś by powiedział-stare dzieje.
Wiem to, nie mogę zapomnieć jak było dobrze
wiem to, skończyło się, mój własny pogrzeb..
Wiem to i proszę Boga, nigdy więcej
niech nie pozwoli na to by ktoś
trafił w moje serce..

Różowe słowa są napisane chyba specjalnie dla mnie! Zresztą cała piosenka, pomijając fragmenty o tym, że chce się zapomnieć.. :)

caroline069 : :
gru 16 2003 Po spotkaniu! I jest zajebiście!
Komentarze: 6

Tak jak pisalam, dzisiaj widzialam sie z Łukaszem. Bylismy w Galerii Mokotow. Spedzilismy razem 5 godzin! 5 godzin!! Nie spodziewalam sie, szczerze mowiac, ze tak wspaniale sie to wszystko ulozy. Bylo po prostu bosko! Gadalismy, smialismy sie, zartowalismy, gralismy w kregle i bylo tak jak dawniej w zasadzie. Naprawde! A ja promienialam szczesciem! :) Potem przeprowadzilismy tez ta rozmowe, ktora planowalam. I co? I jest bardzo, bardzo ok. Dogadalismy sie elegancko, a ja odnioslam takie dziwne i niesamowite wrazenie, ze...on by bardzo chetnie do mnie wrocil! Jejku, ale sie robi! A to nie wszystko:zaprosil mnie na Sylwestra i na ferie, zebym wyjechala z nim i naszymi znajomymi. Malo tego, on powiedzial, ze on bardzo chce, zebym pojechala!! Jestem dzis tak zajebiscie szczesliwa, ze to szok! Az chce mi sie uczyc-ucze sie na powtorke do matury z polskiego, z oswiecenia i idzie mi po prostu rewelacyjnie!! Powiedzial, ze bedziemy sie spotykac i w ogole bylo wspaniale. I cos jeszcze:on nadal mowi do mnie "Skarbie"! Jeeeejkuuuuu!!!! Swiat jest piekny! Naprawde! Teraz juz w to znowu wierze. O rany, ta radosc mnie rozsadza, jeszcze troche, a chyba wybuchne!! :) Potem w ogole pisalismy SMSy i to wszystko jest wlasciwie tak, jak by zaczynalo sie od nowa. I to jest takie piekne! Wariuje, wariuje! Chce mi sie spiewac i tanczyc!!!

caroline069 : :
gru 14 2003 Tak tak tak!! :)
Komentarze: 6

Tak, właśnie tak! Napisał dziś do mnie i spytał mnie, czy nie pojechałabym z nim we wtorek do Galerii Mokotów! Jeeeeejkuuuuu! Jak mi jest niewiele potrzeba do szczęścia! Tak się zachwyciłam, że nie mogłam się uczyć! :) Ech, wariatka ze mnie! :) Idę spać. Idę śnić o pięknych chwilach, które z nim spędziłam.. :*

caroline069 : :
gru 14 2003 Tęskni
Komentarze: 2

Wczoraj o 4 rano dostalam od Łukasza SMSa. Napisal dlatego tak rano, bo wracal z imprezy. Napisal:”Wiem, ze Cie zranilem i naprawde tego zaluje (tak samo jak Ty sexu ze mna). Przepraszam. PS: Pytalas kiedys, czy nie tesknie; tesknie, bo było mi z Toba naprawde dobrze, po prostu ja mam zjebany charakter (zadnego ale-tak naprawde jest!) dobranoc ( w sumie milego dnia)”.  Odpisalam, ze nie zaluje. Bo tak jest wlasnie. Nie zaluje, ze to on był pierwszy, ciesze się z tego wlasciwie.  A to mile, ze teskni. Bardzo mile. W tym tygodniu obiecal, ze się spotkamy. W piątek widzialam go przez chwilke, jak bylam tam pod szkola. Podszedl i się przywital, ale wczesniej nie bardzo wiedzial co zrobic. Czail się i mnie obserwowal. To tez jest slodkie, ze się przejmuje cala sprawa. Szczesliwa jestem, coraz bardziej. Coraz bardziej.. choc wciaz czuje jakas pustke..wciaz mi go brakuje..  wciaz tesknie i chce sie przytulic.. Coraz czesciej się usmiecham, ale mysle o nim nadal.. A to juz prawie dwa tygodnie jak jestem bez niego..

caroline069 : :
gru 11 2003 Solarka
Komentarze: 6

Odkad nie jestem z Łukaszem, to mam w zasadzie strasznie duzo wolnego czasu i wzielam sie za siebie! :) Ufarbowalam wloski, o czym pisalam juz wczesniej, schudlam 2 kilogramy i poszlam dzis na solarke. Nie widac opalenizny, bo poszlam na krotko, zeby troszke przyzwyczaic skorke, ale juz w poniedzialek poopalam sie dluzej i bedzie git. Poza tym w styczniu dostane od babci kaske i robie zdecydowany remanent mojej szafy. Zaczynam od nowa, co tu duzo gadac. :) Jestem tez w trakcie szukania kiecki na 18-stke, a tata szuka mi wlasnie klubu, gdzie zrobie imprezke. Ech, zajebiscie! Jutro zobacze pewnie przez chwilke Łukasza, bo bede u Agi pod szkola. Fajnie! A w sobote bedzie wielkie chlanie! Mam wolna chate i wbijamy sie do mnie z Aga i Pati moze wpadnie i zrobimy sajgon!! :) W innej sytuacji, to Łukasz by wpadl na orgietke.. Ale trudno! Jego strata, co? Ja sie juz czuje dobrze. Bardzo dobrze nawet. No bo w sumie ile mozna plakac? Tak jak wy mowiliscie-trzeba zyc dalej. To jest wlasnie sztuka:upasc i potrafic sie podniesc. Czasem jeszcze jak uslysze Lady Pank "Zawsze tam gdzie Ty" to mokre oczki mi sie robia, ale i to przejdzie! Juz teraz wiem, ze bedzie ok!

caroline069 : :